NIEUZNANY GOL I PRZEGRANA W RADZYNIU W 93 MIN!

Spotkanie w Radzyniu Podlaskim było dla Jutrzenki Giebułtów bardzo ważne z perspektywy walki o utrzymanie w III lidze. Biorąc pod uwagę fakt, że Orlęta również walczą o utrzymanie na tym szczeblu rozgrywkowym spodziewać się można było w miarę wyrównanego spotkania, po którym ewentualny zwycięzca chociaż na chwilę wleje w serca swoich kibiców nadzieję na utrzymanie.

Spotkanie dobrze zaczęło się dla gości z Giebułtowa, którzy już w siódmej minucie po bramce Ceglarza wyszli na prowadzenie. Gospodarze wyrównali jeszcze w pierwszej połowie spotkania, dokładne dośrodkowanie z rzutu wolnego na głowę jednego z zawodników Orląt i zgranie piłki tuż przed bramkę sprawiło, że Fiedeń nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki w bramce Pawelskiego. Zawodnik gospodarzy był na pozycji spalonej przed wykonaniem rzutu wolnego ale sędzia liniowy nie widział lub nie chciał tego zobaczyć. Zresztą tych rzutów wolnych dla gospodarzy było podyktowanych wiele, wystarczyło by zawodnicy gospodarzy krzyczeli "ała".

Na początku drugiej połowy spotkania Orlęta za sprawą indywidualnej akcji Karola Kality i jego pięknym strzale pod poprzeczkę wyszły na prowadzenie. Jutrzenka zdołała wyrównać za sprawom Pietrzyka, ale sędzia ponownie wyciągnął pomocną dłoń do gospodarzy i dopatrzył się faulu na bramkarzu!Jutrzenka odpowiedziała dopiero w siedemdziesiątej ósmej minucie, kiedy to Zawadzki wykorzystał rzut karny, strzelając mocno i pewnie.

Kiedy wydawało się, że w spotkaniu dwóch walczących o utrzymanie drużyn dojdzie do podziału punktów, wtedy to w doliczonym czasie gry z boku pola karnego sędzia podyktował rzut wolny. Na strzał zdecydował się Filipowicz i piłka ugrzęzła w siatce Jutrzenki po raz trzeci w tym spotkaniu.

Tym samym trzy punkty zostały w Radzyniu Podlaskim a zespół Piotra Powroźnika chyba już powoli może niestety żegnać się z III ligą. Oczywiście szansę zespół z Giebułtowa nadal ma, jednak jeżeli nie wygrywa się spotkań z zespołami, które również walczą o utrzymanie próżno szukać pozytywów oraz punktów z drużynami z górnej połowy tabeli.

Orlęta Radzyń Podlaski – Jutrzenka Giebułtów 3:2
Fiedeń 38’, Kalita 48’, Filipowicz 90’ – Ceglarz 7’, Zawadzki 78’ (k)

Jutrzenka: Pawelski – Michalec, Iwanicki, Serafin (62. Ślaski), Silczuk, Majcherzyk, Zawadzki, Pietrzyk, Jeż (46. Kubiak), Ceglarz (76. Kaczor), Litewka (62. Zeszczuk)

foto: FB/Orlęta Radzyń Podlaski