SZALONY MECZ I WYGRANA Z HETMANEM 5-3!

SZALONY MECZ I WYGRANA Z HETMANEM 5-3!
Stworzone przez Jutrzenkę i Hetmana w sobotnie popołudnie spotkanie było przedniej marki. Hetman jako jedyny niżej od Jutrzenki notowany zespół, faktycznie był tego dnia słabszy od miejscowych i można by rzec że wręcz pogodzony już z degradacją do IV ligi. Jutrzenka po raz pierwszy w swojej III ligowej przygodzie zaaplikowała rywalowi 5 goli!
Historia z trwonieniem zaliczki dla zespołu Jutrzenki powtarza się nie pierwszy raz, ale tym razem była to zaliczka aż trzybramkowa co dodaje tylko ujemnych ocen grze obronnej giebułtowian. A ciosy wymierzane Hetmanowi były błyskawiczne. W 25 minucie Kaczor huknął z narożnika szesnastki nie do obrony. W 28 minucie Ślaski szczupakiem wykończył centrę Zawadzkiego, a w 38 minucie wrzutkę Zawadzkiego na raty wykańczał tym razem Ceglarz i nagle zrobiło się 3:0. Mimo, że do końca pierwszej odsłony pozostało zaledwie 7 minut mało brakowało, a Hetman zdążyłby doprowadzić jeszcze remisu! W 41 minucie po znakomitym podaniu wzdłuż bramki od Nastałka, niepilnowany (mimo asysty dwóch obrońców) Chyrchała wpakował futbolówkę do siatki. Kilkadziesiąt sekund potem ten sam zawodnik z bliska dopełnił formalności po zagraniu głową Łapińskiego. Nagle zatem zrobiło się już 3:2. Nagle także powróciły emocje związane z walką o trzy punkty.

Druga odsłona rozpoczęła się dość intensywnie. Bliski skompletowania hattricka był Chyrchała. W odpowiedzi dwukrotnie Wyłupka nękał Ceglarz. Do konkretów doszło w 60 minucie gdy... Hetman doprowadził do wspomnianego już remisu. Szybką kontrę wyprowadził z własnej połowy Łapiński, pociągnął temat Chyrchała, a jego dośrodkowanie domknął z zimną krwią nie kto inny a Łapiński. Zanosiło się więc na kolejny już pojedynek z czarnym dla Jutrzenki scenariuszem. Szczęście miejscowych polegało na tym, że kompletnie niezrozumiały faul na Ceglarzu w 65 minucie popełnił przy końcowej linii boiska bramkarz Hetmana, a z karnego prowadzenie dla gospodarzy odzyskał Zawadzki. Hetman kolejnej batalii o wyrwanie Jutrzence punktów tak naprawdę już nie podjął. Kolejnego gola mógł zdobyć jeszcze choćby Kubiak, który główkował w słupek po kornerze Zawadzkiego czy dwóch graczy Jutrzenki którzy minęli się z piłką po dośrodkowaniu Iwanickiego wzdłuż linii bramkowej. Ostateczny cios zadał w 90 minucie Zawadzki, który dopełnił jedynie formalności po miękkim dośrodkowaniu Majcherczyka i zgraniu głową Ceglarza.

fotogaleriahttps://photos.google.com/share/AF1QipNuySypMLg9VfGZgXMA8mMOMe-IqImjFkvkYot67_fEnB0JSmBtwZCh1RQVajyIvQ?key=blNONVdRVGVPSXl5NG5WMjhMTEUyTmFCbWk1czNn

skrót meczu https://www.youtube.com/watch?v=n_8z2Oh7YUo

III liga, 15.05.2021
Jutrzenka Giebułtów - Hetman Zamość 5:3 (3:2)
Kaczor 25, Ślaski 28, Ceglarz 38, Zawadzki 68 (k), 90 - Chyrchała 41, 43, Łapiński 60
Żółte kartki:Serafin, B.Jeż, Ślaski, Silczuk - Kaznokha, Wolanin, Wyłupek, Grzęda
Jutrzenka:Maciejowski - Silczuk, Kaczor (58 B.Jeż), Zieliński (46 Iwanicki), Serafin (61 Kowalski), Zawadzki, Pietrzyk (46 Kubiak), Majcherczyk, Litewka (79 Kozicki), Ślaski, Ceglarz.
Hetman:Wyłupek - Grzęda, Dajos, Wolanin, Pokrywka (74 Sienkiewicz), Gierowski, Koszel, Nastałek, Chyrchała, Szatała (34 Łapiński), Kaznokha.
futmal.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości